... po prostu nie uda :(
mimo wkładanego serca,
poświęconego czasu,
zużytych materiałów...
I tak było w przypadku
pojemniczka na spineczki dla mojej Pchełki
Miało być słodkie i różowe
i takie też wychodziło,
do czasu, aż chciałam przedobrzyć z lakierem.
Jak wiadomo sklejki są delikatne,
a moje łapska nie zawsze :)
mimo kilkunastu warstw lakieru
chciałam pudełeczko przeszlifować jeszcze raz porządnie,
a następnie polakierować
i troszkę jeszcze pociapać farbą na brzegach.
No i wyszło jak wyszło
No cóż :(
nie zawsze wszystko wychodzi perfekcyjnie,
nie ma co załamywać rąk,
przecież niejedna jeszcze porażka przede mną.
a chwilowo na spineczki i gumki mojej Pchełce
będzie służył plastikowy pojemnik z Ikea.
P.S. A pamiętacie o Wielookazyjnym CANDY
Zapraszam wszystkich serdecznie
:)
Masz rację Aga- grunt to się nie załamywać.... W piwnicy mam mnóstwo pudełeczek, wieszaczków itp., itd. które mi się nie udały. Z żalem część wyrzucam, inne odkładam i czekają na inny czas, kiedy nabiorę natchnienia. Pudełeczko byłoby śliczne... :). Nie przejmuj się i bierz się do malowania następnego! Uściski serdeczne.
OdpowiedzUsuńWiem wiem :-)))
Usuńa jakbyś dół obkleiła ozdobną koronką lub wstążką?? szkoda takiego słodkiego pudełeczka
OdpowiedzUsuńNie da się niestety Qrko uratować, bo pęknięte na wylot :-( ale będzie to motywacją do kolejnego :-)
UsuńPodoba mi sie,też chyba podobnie jak Qrka myślę,że warto zastosować jakąś cudowną i delikatną koronkę.
OdpowiedzUsuńNiestety nie zda egzaminu, próbowałam już. Czas zabrać się za nowe :-)
Usuńzgadzam się, koroneczka i będzie ok:) pozdrawiam cieplutko:))
OdpowiedzUsuńNiestety nic z tego, ale dzięluję za radę
UsuńPozdrawiam
albo paseczek farbką w innym odcieniu różu i będzie słodko :)
OdpowiedzUsuń:-*
Usuńoj to prawda , że czasem sie staramy bardzo bardzo a jednak coś ciut nie wychodzi - choć tu po za" przedobrzeniem " wszytsko ślicznie wygląda , a i tą małą w padke da sie naprawić np. wstązeczką u dołu :)
OdpowiedzUsuńWidzę że dużo rad aby naprawiać pudełeczko, ale niestety nie da rady ;-(
UsuńAguś pudełeczko jest cudne! Myślę, że uda się naprawić, jeśli wydarłaś dziurę, to bym ją szpachlowała i pomalowała na nowo. Jeśli nie szpachla to może jakaś pasta strukturalna lub coś w ten deseń :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Alinko a wiesz że nie próbowałam jeszcze zaszpachlować, może to jest i pomysł :-)
UsuńDziękuję bardzo :-)
Hi, Really great effort. Everyone must read this article. Thanks for sharing.
OdpowiedzUsuń