piątek, 15 marca 2013

Przywoływanie lata przez Joannę i Pana Lwa :)

Ja przywołuję wiosnę, 

bo wtedy szybciej nadejdzie lato.



Ale ale.....
Joanna  poszła na całość
i przywołuje lato :))


Zapraszam do ogłoszonego przez nią Candy :)))

czwartek, 14 marca 2013

W jedną mroźną noc :)

12 marca w imieninki mojego Ogra
w święto Świętego Grzegorza,
 aby zima poszła sobie do morza 
do nowo wyszlifowanych osłonek 
zakupiłam żonkile miniaturki :)


Postawiłam je na parapecie w pełnym słoneczku,
a że mróz w nocy ściska u nas do -14
to nawet zakryłam niby "szczelinki" kocykiem
A trzynastego, na jakże ważny kolejny dla nas dzień
tak ślicznie mi zakwitły



 Więc przeniosłam je do sypialni, 
aby dodać fioletom ciut życia na wiosnę 
i aby nam się lżej wstawało
w te ściskające mrozem poranki




Czy Wy też już zaklinacie wiosnę kolorowymi dodatkami?

niedziela, 10 marca 2013

Sobota na sprzatanie, Niedziela z papierami i szkatułka

 Sobota minęła po hasłem "sprzątanie"
i to meeeega wielgaśne sprzatanie
w skład którego weszło nawet mycie okien
aż mnie dzisiaj skrzydełka bolą
 i mam zakwasy w łydkach po skakaniu na stołkach
Ale jednym słowem, mam już "zaliczone" wiosenne porządki
taj jakby "przy okazji"

Niedziela :)))
Ble fuj
Ble fuj fuj
Jak ja nie cierpię papierologii
.........................
Ale niestety moja praca wymaga przerabianiu tony papierzysk
 i to w dodatku z cyferkami :)
które akurat toleruję, 
a może nawet po dłuższym zastanowieniu lubię :)

I tak oto, sobie siedzę od rana
Przy aromacie świeczki, z rozłożonymi dokumentami :)

A teraz miła część dzisiejszego posta
Szkatułka, na drobne biżuteryjki
a do tego klamerki z tym samym motywem


Dziękuję, że jesteście, 
że zaglądacie,
że komentujecie :)

Udanego niedzielnego wieczoru :)

sobota, 9 marca 2013

Wczoraj :)


Wczoraj :)
Wczoraj wróciłam do domku baaaardzo późno, a tam niespodzianka:

 Mój kochany Ogr się postarał
znalazł chyba najdłuższe róże na świecie

Jakże to piękne i wzruszające, gdy facet tak sam, z nieprzymuszonej woli...
A ja od razu się wzruszam i oczy w mokrym miejscu :)))

A koleżanka Zielonka  przypomniała mi przedszkolną piosenkę
 
Buziaki :*

środa, 6 marca 2013

Trochę kolorów - czyli jednak idzie wiosna :)))

Idzie wiosna idzie - czuć ją już w powietrzu,
dni są zdecydowanie dłuższe,
a i gdy wstaję o 6 rano do pracy to już jest jasno
co mnie chyba najbardziej cieszy :))))
Bo nie cierpię poruszać się w domu po omacku
i wpadać na meble zanim dotrę do kontaktu :)))
A macie ochotę na troszkę koloru na talerzu?
A proszę bardzo:
sałatka a'la grecka w moim wydaniu na dzisiejszy wieczór :)
składniki:
ogórasek
cebulka czerwona
sałata lodowa
pomidorek
oliweczki
ser typy feta :)))
oraz własno ręcznie przygotowany sosik winegret

Wersja - dużo cebulki dla mojego Ogra
z kolei wersja dużo oliwek dla mnie
:))))
Smacznego!!!!






 
Miłego wieczoru :)