Witajcie :))))
Dziś tak szybko, więc i sałatka "na szybko" :)))
A dlaczego na szybko?
Bo zazwyczaj znajomi mojego Męża wpadają "na piwko"
bardzo niezapowiedzianie,
więc trzeba im coś "na szybko" zaserwować :)
A że w lodówce zawsze mam kukurydzę, korniszonki i majonez,
a w szafce leży kilka zupek chińskich,
więc jak znalazł :)))
Sałatka na szybko vel sałatka z zupki chińskiej:
3 opakowania pikantnej zupki chińskiej
słoik "korniszonów"
puszka kukurydzy
3 pomidorki
szyneczka
majonez
Zupki odrobinę kruszę, dodaję sypką przyprawę i zalewam niewielką ilością wrzątku. Po dwóch minutkach odlewam wodę (makaron dojdzie do siebie jak dodam pomidorki i ogórki)
Pomidorki, ogórki i szyneczkę kroję w kostkę i dodaję do makaronu, do tego też wsypuję kukurydzę i dodaję 2 łyżki majonezu
I oto gotowa voila
Zasiądźcie wygodnie, poczęstujcie się świeżutką sałatką zrobioną naprędce i z tego co było w lodówce :)))
Pozdrawiam :)))
Chętnie się poczęstuję!
OdpowiedzUsuńMasz aż tyle?
Marto, miałam, było, zostało.....
UsuńI dzisiaj zabrałam na śniadanko do pracy :)))
Ja też chcę:) wygląda pysznie:)
OdpowiedzUsuńMuszę wam pokazać przepis na moje Tiramisu.... też na takie "niezapowiedziane" okazje.
Buziaki:)
ojej..ale to musi byc dobre:))))))))))))
OdpowiedzUsuń