... odliczam szczęśliwe chwile :)
Bo tylko te chcę pamiętać
bo tylko te są warte zapamiętania.
Odliczam czas do spotkania...
do spotkania ze szczęściem...
A że najczęściej czas spędzam w kuchni...
to popełniłam zegar do kuchni
Zegar jescze przed przyklejeniem cyferek
wyglądał jak tafla lodowiska :)
Tafla, po której śmiało można by na łyżwach śmigać,
Ale już po doklejeniu brakujących elementów,
prezentuje się dostojniej...
i nikt nie śmie już zaproponować na nim jazdy na łyżwach :)
Delikatna patynka na brzegach
sprawia, że nie wydaje się taki idealni nowiutki :)
Tylko jakby "zużyty" czasem :)
fajny ten zegar :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Witaj
UsuńDziękuję
Pozdrawiam gorąco :-)
Super, patynka bardzo pasuje :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWitaj
UsuńZastanawiałam się tylko czy aby jej nie za mało
Pozdrowionka
Ależ to śliczne , cudeńka robisz kochana pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńDusiu dostałam dzisiaj przesyłkę, podusia jest śliczna :-)))
Usuńsliczny !
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńAga, jak wylakierowany!!!! Masakra! 100 warstw chyba, i to jak równiutko! Czarujesz skarbie:) Piękny zegar!Buziak!
OdpowiedzUsuńE Madziu nie 100 tylko z 30 :-D
UsuńBuziaki słodziaki :-)
Cudny ! Jak to zrobiłaś że tak lśni ? Chyba lakierowałaś w nieskończoność :)
OdpowiedzUsuńBeatko nie w nieskończoność tylko z 30 razy :-)
UsuńPozdrowionka
Ale piękny! Wspaniale wyszedł, będzie piękną ozdobą każdego wnętrza:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńPozdrowionka
Wow, jaki piękny:) jakim lakieem wykańczałaś, że tak błyszczy?
OdpowiedzUsuńJolu dziękuję, a lakieru używam od zawsze tego samego firmy Beckers glos 80 i lakieruję do porządanego efektu
Usuń:))))))))
OdpowiedzUsuńPiękności córeczko!
Aguś, bardzo fajnie sobie wymyśliłaś ten zegar! A za taflę biję wieeeelkie brawa!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i Cibie i Mamcię!
cudo stworzyłaś:)))
OdpowiedzUsuńCiekawy zegar zmalowałaś. Rzeczywiście jak to jest ze człowiek nawet przy dużej ilości innych pomieszczeń najczęściej siedzi w kuchni? U mnie nawet goście nie chcą iść na salony :)))
OdpowiedzUsuńZegar super!
OdpowiedzUsuńCiekawqe, ile warstw lakieru dałaś?
Ja mam z tym zawsze problemy- jestem zbyt niecierpliwa i nie chce mi się czekać zbyt długo na efekt...
Buziaki
Super jest ten zegar :D
OdpowiedzUsuńW sam raz do kuchni.Niech odmierza Ci tylko szczęśliwe chwile! :*
OdpowiedzUsuńwyszedł świetnie, fajnie że cyfry sa widoczne
OdpowiedzUsuńsuper zegar:)
OdpowiedzUsuń