Mam!!!
Mam w garści klucze :)
Odebrałam je...
12 grudnia
a w moje urodzinki, czyli 13 grudnia spędziliśmy tam pierwszą noc :)
Jak na razie wszystko jest
hmmmmm.
delikatnie mówiąc zielone.
Co niezbyt mi przypada do gustu,
a z racji tego, że jest świeżo po malowaniu
to jak na razie tylko dodaję cieplejsze czekoladowe dodatki
czyli stół, dywan i takie inne pierdółki
a o malowaniu pomyślimy w czasie urlopu, już nie na wariata.
Ale prawda że jest ładnie?
Gratuluje:)teraz czas na urządzanie po swojemu....
OdpowiedzUsuńPo swojemu..
UsuńMam na to całe życie :))
Gratuluję:)
OdpowiedzUsuńgratulacje!!! i zazdroszczę:) sama nie mogę doczekać się takiej chwili:(
OdpowiedzUsuńjak czaderska lodówka !
OdpowiedzUsuń