środa, 18 grudnia 2013

... i klucze w garści

Mam!!!
Mam w garści klucze :)

Odebrałam je...
12 grudnia 
a w moje urodzinki, czyli 13 grudnia spędziliśmy tam pierwszą noc :)
Jak na razie wszystko jest
hmmmmm.
delikatnie mówiąc zielone.

Co niezbyt mi przypada do gustu,
a z racji tego, że jest świeżo po malowaniu
to jak na razie tylko dodaję cieplejsze czekoladowe dodatki
czyli stół, dywan i takie inne pierdółki
a o malowaniu pomyślimy w czasie urlopu, już nie na wariata.
Ale prawda że jest ładnie?


5 komentarzy: