Wszystkiego dobrego poświątecznego!!!
Słońca mimo śniegu
i mnóstwa miłości oraz radości
U nas w Wielki Piątek i Wielką Sobotę
spadło tyle śniegu, że pobawiliśmy się w lepienie zajca
:)
pomagali sąsiedzi i tak oto powstał
zając z gałązką bukszpanową
i oczami z ciastek czekoladowych :)
Udanego wieczoru dla wszystkich :)
Buziaki
Fajny zająć ! :) Sąsiedzi mojej mamy też lepili zająca :PP
OdpowiedzUsuń:) bo to "sezon" na zające :)))))
UsuńNo tak... Boże Narodzenie w Wielkanoc! Jest i śnieg i zając...
OdpowiedzUsuńBuziaki Aguś, dla Mamci też!
Martuś dla Ciebie również moc buziaków :)
UsuńMojego już widziałaś , a Wasz- całkiem, całkiem...
OdpowiedzUsuńP.S.
Droga Aguś- co u Eli? Tak dawno napisałam do Niej maila- pozostał bez odpowiedzi...
Pozdrów Ją ode mnie:))
Niemożliwe????
Usuń:(
ach muszę chyba Ją szybciutko szturchnąć w łokcia aby odpisała, bo aż mi się nie chce wierzyć, że moja Mamcia zapomniała. Chociaż może? Tyle się dzieje ostatnio....
Biega po lekarzach z sobą, z Asią :(
Ściskam przeogromnie :*
Jaki zajec fajnacki:) Widać mimo " pieprzonego białego puszku" spadającego z nieba humor was nie opuszcza, co jest wspaniałe! Buziam mocno
OdpowiedzUsuńhihihi...zajec mnie rozbawił:)))) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńzajcew śliczny, dorodna sztukaaaaa :)
OdpowiedzUsuńa nad Bałtykiem święconka chyba też w tym roku pojechała sankami;
ponoć teraz to już kwitną krokusy bynajmniej Szczecin tak napisał na moim blogu
pozdrawiam i witam w moich skowronkowych progach
Ale czad! Bomba! Ale Agusia ładniejsza:)
OdpowiedzUsuńFantastyczny! Idealny na minione Święta ;-)
OdpowiedzUsuń