Witajcie :)
Tak to już ze mną jest,
że wszyscy znajomi i rodzinka
na każdą możliwą okazję
otrzymują ode mnie
moje potworki.
Bo myślę sobie, że co tam
może niektóre tworki nie są piewszej jakości
ale za to wykonane własnoręcznie
i z myślą o obdarowywanych :)
I tak powstały te oto chusteczniki
Dla bratowej Natalii i braciszka Damiana:
Dla siostry Małgosi i jej męża Mateusza:
Dla braciszka Maćka i jego żonki Gosi:
Całe trio:
A przed nami dłuuuuugi wekend
Jak go spędzacie?
Bo ja zamierzam mocno rowerkowo :)))
Aguś, ładnie pokombinowałaś z motywami na chustecznikach!
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba mi się "piwoniowy". W tej serwetce lubię jej delikatny środek i fajnie, że on dominuje na Twojej pracy.
I życzę efektywnego rowerkowego wypoczynku!
:(((( z rowerków nici :((((
Usuńpołamało mnie i ledwo się ruszam :((((
Prześliczne te potworki:)
OdpowiedzUsuń:))) dziękuję :)))
UsuńUrocze, i jakie praktyczne pozdrawiam Dusia, wolne dni spędzę siejąc, sadząc i grilując w ogrodzie z przyajciółmi.
OdpowiedzUsuńO tak, grilek to jest to :)))
UsuńRóżane , bardzo, bardzo ładne i grzechu warte. :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :))))
UsuńZapraszam po wyroznienie:)
OdpowiedzUsuńhttp://koziolekhobby.blogspot.de/2013/05/wyniki-candy-i-wyroznienie.html
Piękne, a jak porządnie wykończone! Jestem zachwycona:) Ta,dla brata jest "moja"
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!!
O! Widzę,że się nie leni tylko robi.Pięknotki!
OdpowiedzUsuńco jeden to piekniejszy! no takie prezenty sa najwspanialsze:)
OdpowiedzUsuńjakie śliczne !
OdpowiedzUsuń